wtorek, 1 marca 2011

Sam nie wiem dalczego ....

Tak na prawdę, to nie wiem dlaczego poświęciłem prawie dwie godziny życia, przy moich talentach ze stronami internetowymi, aby założyć tego bloga. Nie wiem.   Być może tak postanowiłem, bo wszyscy teraz maja bloga. Może chcę poćwiczyć swoją pisaną polszczyznę (błędów chyba nie zrobię bo są one zaznaczone i mam szanse je poprawić). A pisanie polskich znaków na niemieckiej klawiaturze wcale nie jest takie proste. Może .... nie wiem. Ale na pewno zainspirował mnie do tego mój przyjaciel, dobry kumpel, szwagier swoim blogiem Nasza Sprawka (kiedyś jak już wyczaję jak to włożę jego link). Mam nadzieje,ze w miarę zapełniania tych stron moimi postami będę się stawał co raz lepszy. Przecież nawet najdłuższy maraton trzeba zacząć od pierwszego kroku.